Trener Waldemar Fornalik przed meczem w Poznaniu
"Trudniej broni się tytułu, niż go zdobywa"
"Czekaliśmy na ten awans"
MAREK MRÓZ: "MAM NADZIEJĘ, ŻE ZWYCIĘŻYMY W POZNANIU"
Dodano: 2024-02-07 09:32, autor: admin admin (MC)
Zródło: własne
W barwach Lecha Poznań strzelił 29 goli w 62 meczach. Teraz jednak stoi po drugiej stronie barykady. W weekend ma szansę zagrać przeciwko Kolejorzowi. – Moim celem i marzeniem jest, by dołożyć od siebie gola lub asystę – zapowiada Marek Mróz z KGHM Zagłębia Lubin.
Mróz reprezentował Lecha do lat 19. Grał razem z Jakubem Moderem, Tymoteuszem Puchaczem oraz Kacprem Chodyną i Dawidem Kuminowskim. Mróz nie ma wątpliwości, że wielu zdolnych zawodników przewinęło się przez Akademię Lecha. Tak się złożyło, że razem z Kurminowskim i Chodyną trafili do Lublina.
- Myślę, że byłem w dobrym miejscu jeśli chodzi o rozwój. Trochę tam postrzelałem i zanotowałem asysty – wspomina Marek Mróz swój pobyt w Akademii Lecha, przepytywany przez przedstawicieli klubowych mediów KGHM Zagłębia. – Z wieloma dobrymi piłkarzami miałem do czynienia. Właściwie wszyscy z naszego rocznika grają na poziomie centralnym czy jeszcze wyżej. Kilku zawodników z tego rocznika jest także poza granicami naszego kraju. Myślę, że ten poziom był na pewno wysoki. Było to dobre miejsce dla rozwoju, bo obcowaliśmy z takimi piłkarzami, a to napędzało nas wszystkich, by stawać się lepszymi piłkarzami.
"Teraz jestem w Zagłębiu i mam nadzieję, że zwyciężymy w najbliższym spotkaniu. Moim indywidualnym celem i marzeniem jest to, by dołożyć od siebie gola lub asystę" – Marek Mróz, KGHM Zagłębie Lubin.
Mróz czeka na swój ligowy debiut. Czy w sobotę dostanie szansę i zagra w Poznaniu? Pewności nie ma, ale jest szansa.
- Nie mogę się doczekać – mówi z nadzieją piłkarz Zagłębia.
MiC
fot. KGHM Zagłębie Lubin/Tomasz Folta