Trener Waldemar Fornalik przed meczem w Poznaniu
"Trudniej broni się tytułu, niż go zdobywa"
"Czekaliśmy na ten awans"
Czekali półtora roku
Nareszcie! - chciałoby się powiedzieć, w przypadku futsalistów z Leszna, gdy prawie półtora roku temu musieli szukać sobie nowej miejscówki. Drużyna trenera Tomasza Trznadla znalazła ją w Poniecu i tam rozgrywała swoje mecze w roli gospodarza - na czas remontu hali "Trapez".
Modernizacja obiektu sportowego wydłużyła się i jeszcze w tym sezonie leszczyński zespół z ekstraklasy zaczął sezon w Poniecu. Po sześciu rozegranych kolejkach wraca na stare śmieci. Drużyna GI Malepszy Arth Soft Leszno w Trapezie po raz pierwszy po przegrowadzonej modernizacji obiektu, zagra w sobotę, 21 października o godzinie 19 z FC Reiter Toruń. Prawdopodobnie sobotni pojedynek Fogo Futsal Ekstraklasy w hali Trapez obejrzy komplet publiczności. Magnesem dla kibiców jest na pewno okazaja do odwiedzenia po raz pierwszy po remoncie hali Trapez, ale jednoczesnie dobre wyniki leszczynian w tym sezonie na poziomie ekstraklasy. Leszczynianie w sześciu meczach, które maja za sobą, ani razu nie przegrali. Mają na koncie trzy zwycięstwa i trzy remisy.
Ciekawe jak zaprezentują się podopieczni trenera T.Trznadla na przywitanie z Trapezem i leszczyńska pubklicznością po długiej przerwie. Kibiców zapraszamy w sobotni wieczór na mecz. Nowy-stary Trapez i leszczyńska drużyna czekają na Was.
Artur Bielecki