
"Liczy się zaangażowanie"

"Celuję w złoto"

"Rozwój i stabilizacja"



TRENER W ZAWIASACH
Komisja Orzekajaca Ligi sypnęła karami. Spadły one na Betard Spartę Wrocław i są konsekwencją zastrzeżeń i nieregulaminowego stanu toru podczas ligowego meczu wrocławian z Truly.work Stalą Gorzów. Betard Sparta Wrocław odpowiedziała na zarzuty KOL, jednocześnie prezentując swoje stanowisko.
Betard Sparta dostała karę finansową (20 tysięcy zł.). Kary otrzymali rózwnież trener, kierownik zawodów i toromistrz. Trener Dariusz Śledź nie może prowadzić zespołu w kolejnych trzech meczach.
Oto treści oświadczeń KOL oraz Betard Sparty Wrocław:
Komisja Orzekająca Ligi
"Komisja Orzekająca Ligi, w związku z meczem 10. rundy PGE Ekstraligi BETARD Sparta Wrocław – TRULY.WORK Stal Gorzów z 30 czerwca oraz nieregulaminowym stanem toru w regulaminowym czasie odbioru toru przed zawodami, nałożyła kary na klub i osoby funkcyjne.
Na WTS S.A. KOL nałożyła karę pieniężną w wysokości 20.000 zł. Kary otrzymali także trener, kierownik zawodów oraz toromistrz: wszyscy w związku z niedopełnieniem swoich obowiązków osób funkcyjnych mają zakaz pełnienia swoich funkcji do 15 sierpnia".
Betard Sparta Wrocław
W obliczu decyzji Komisji Orzekającej Ligi pragniemy podkreślić, że:
1. Podczas meczów żużlowych najważniejsze jest bezpieczeństwo. Wrocławski tor jest przygotowywany tak, aby nie stanowił zagrożenia dla zawodników i umożliwiał walkę podczas zawodów.
2. Anomalia pogodowe mają wpływ i będą miały wpływ na przygotowanie toru na zawody żużlowe. To niestety nigdy się nie zmieni. Pragniemy podkreślić, że nie tylko deszcz ma wpływ na stan nawierzchni. Zapis mówiący o regulaminowym torze na 4 godziny przed zawodami, realnie nie oddaje faktycznego stanu nawierzchni podczas zawodów.
3. Szanujmy regulaminy i obowiązujące przepisy, jednak niektóre z nich są nieżyciowe, stąd upraszamy się o ich rewizję i rozpoczęcie dyskusji nad zmianą niektórych regulacji.
4. Staramy się, aby zawody żużlowe na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu były atrakcyjnymi widowiskami sportowymi, na najwyższym światowym poziomie. Frekwencja, wyniki oglądalności, opinie ekspertów i kibiców oraz oficjalne statystyki to potwierdzają.
Intencją powyższego oświadczenia nie jest atakowanie czy podważanie decyzji organów jurysdykcyjnych, ale wskazanie ułomności niektórych przepisów, nad którymi – w naszej ocenie – warto się pochylić dla dobra dyscypliny.