Trener Waldemar Fornalik przed meczem w Poznaniu
"Trudniej broni się tytułu, niż go zdobywa"
"Czekaliśmy na ten awans"
1 LK, Górnik Trans.eu Wałbrzych - Timeout Polonia 1912 Leszno 84:79
Trener Dariusz Żuraw podsumowuje sezon Lecha
Cracovia Kraków - Lech Poznań 1:0 (kulisy meczu)
FUTSAL LESZNO AWANSOWAŁ DO EKSTRAKLASY
Puchar Polski dla Blind Football Śląsk Wrocław
Piotr Pawlicki z nowym kotraktem
N.Pedersen i M.Zagar - walka na całego!
"Jaskółka" zburzona
Kowal Extreme Off Road
ZACZYNAJĄ PLAY OFF
Betard Sparta Wrocław kontra Unia Tarnów i KS Toruń zmierzy się z Fogo Unią Leszno. To sa pary półfinałów play – off, które dzisiaj zostaną rozegrane na torach w Częstochowie i Toruniu. Wrocławianie pod Jasną Górą wystąpią w roli gospodarza, gdyż Stadion Olimpijski we Wrocławiu jest remontowany. Do Częstochowy wybierają się kibice z Dolnego Śląska. Pojadą zorganizowane grupy. W tym celu wynajęto autokary.
- Zainteresowanie kibiców jest dość duże. Myślę, że większa część widowni będzie po naszej stronie, bo w końcu jesteśmy gospodarzem - mówi Piotr Baron, trener Betardu Sparty.
Wrocławianie zaprezentują się w najsilniejszym składzie. Ich atutem powinna być dobra znajomość częstochowskiego toru. Na obiekcie przy Olsztyńskiej w przeszłości regularnie ścigali się Tai Woffinden, Michael Jepsen Jensen i Tomasz Jędrzejak, gdy reprezentowali barwy miejscowego Włókniarza. Poza tym, w szeregach spartan startuje rodowity częstochowianin Maksym Drabik. Jego tata Sławomir przez całą karierę był zawodnikiem Włókniarza i co więcej, liderem zespołu i ulubieńcem miejscowych kibiców.
Drugi półfinał play – off zaplanowano wieczorem w grodzie Kopernika. Tam dojdzie do spotkania dwóch godnych siebie rywali, którzy w tym roku już stoczyli walkę, w której nie brakowało emocjonujących wyścigów i walki na łokcie. Doszło nawet do przepychanek w parku maszyn pomiędzy Duńczykiem Nicki Pedersenem i menadżerem z Torunia Jackiem Gajewskim.
W Lesznie w pierwszej rundzie wygrali torunianie 46:44. W rewanżu na Motoarenie lepsi okazali się leszczynianie. Gospodarzom zrewanżowali się takim samym wynikiem, wiec w dwumeczu bilans wyszedł na zero. Dzisiaj odbędzie się trzecie w tym roku starcie z udziałem obu ekip. Stawka jest finał play-off. Obie drużyny wystąpią w optymalnych składach. Do piątku nie było wiadomo, czy wystartuje Nicki Pedersen, który porozbijał się na Grand Prix w Gorzowie. Duńczyk jednak wczoraj zameldował się w Lesznie i odbył trening na „Smoku”. Po nim zdecydował, że w niedziele pomoże Fogo Unii w osiągnieciu celu.
Początek meczu w Częstochowie o g. 17.00. Spotkanie w Toruniu zaplanowano na g. 19.30.
Betard Sparta Wrocław – Unia Tarnów
Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Vaclav Milik
11. Tomasz Jędrzejak
12. Michael Jepsen Jensen
13. Maciej Janowski
15. Maksym Drabik
Unia Tarnów:
1. Martin Vaculik
2. Artur Mroczka
3. Kenneth Bjerre
4. Leon Madsen
5. Janusz Kołodziej
6. Ernest Koza
KS Toruń – Fogo Unia Leszno
Fogo Unia Leszno:
1. Nicki Pedersen
2. Tomas Jonasson
3. Przemysław Pawlicki
4. Emil Sajfutdinow
5. Grzegorz Zengota
6. Bartosz Smektała
KS Toruń:
9. Chris Holder
10. Kacper Gomólski
11. Adrian Miedziński
12. Grigorij Łaguta
13. Jason Doyle
14. Oskar Fajfer