Trener Waldemar Fornalik przed meczem w Poznaniu
"Trudniej broni się tytułu, niż go zdobywa"
"Czekaliśmy na ten awans"
PAWŁOWSKI: "PORAŻKA BOLI"
Dodano: 2015-05-20 22:44, autor: admin admin (MC)
Zródło: własne
Trener Tadeusz Pawłowski na pomeczowej konferencji w Poznaniu odniósł się do kilku kwestii i odpowiadal na pytania dziennikarzy.
O przegranej na Bułgarskiej
- Przespaliśmy pierwszą połowę meczu i za łatwo daliśmy sobie strzelić w krótkim okresie trzy bramki. Chłopcy mentalnie nie byli nastawieni na walkę. Byli za daleko od przeciwników. Nie można dać się tak rozciągnąć. Lech posiada kilku zawodników, ktorzy potrafią to wykorzystać.
Po przerwie było lepiej, mecz zrobił się bardziej wyrównany, jednak nie udało nam się zdobyć chociaż bramki kontaktowej. Cóż, trzeba zamknąć tę książkę i rozpocząć przygotowania do kolejnego meczu.
Chcieliśmy zagrać ten mecz bardzo ofensywnie. To my mieliśmy pierwszą sytuację bramkową, ale nie udało nam się jej wykorzystać. Wtedy wydarzenia boiskowe mogłyby się potoczyć zupełnie inaczej. Ta sytuacja miała na pewno jakiś wpływ na końcowy wynik.
O Marco Paixao i jego nowej pozycji na boisku
- Wystawiając Marca Paixao w środku nie było błędem, nie miałem nikogo na pozycję numer sześc, bo Krzysiu Danielewicz doznał kontuzji i nie mógł zagrać. Ten wynik nie był problemem Marco, ale całego zespołu.
Jak ocenia grę Lecha i Legii?
Trudno porównać Lecha z Legią, bo to dwa zespoły grające różną piłkę. Legia jest przewidywalna, każdy mecz gra podobnie. Lech jest bardziej kreatywny w ofensywie. Ale nie chciałbym wypowiadać się, który zespół jest lepszy.
Fot. Krystyna Pączkowska/slaskwroclaw.pl