Trener Waldemar Fornalik przed meczem w Poznaniu
"Trudniej broni się tytułu, niż go zdobywa"
"Czekaliśmy na ten awans"
Z WYRAZAMI UZNANIA
Dodano: 2015-05-15 22:49, autor: admin admin (MC)
Zródło: własne
Piotr Stokowiec, trener lidera I ligi KGHM Zagłębia Lubin zna wartość swojej drużyny i nie kryje, że stanęła na wysokości zadania w konfrontacji z walczącym o utrzymanie się w lidze GKS Tychy. Z kolei, szkoleniowiec tyszan Tomasz Hajto wciąż musi martwić się o wyniki i zastanawia się, jak utrzymać się w I lidze. Oto co trenerzy mieli do powiedzenia na konferencji po meczu Miedziowych z Tychami.
Tomasz Hajto (trener GKS Tychy)
- Na gorąco ciężko coś konstruktywnego powiedzieć. Gratulacje dla Zagłębia Lubin, które dużymi krokami zmierza do ekstraklasy. Moja drużyna pokazała charakter, mimo niekorzystnego wyniku. Przyjechaliśmy do lidera rozgrywek, mieliśmy okazje do zdobycia gola nawet grając w dziesięciu. Jesteśmy samo sobie winni, że nie strzeliliśmy. Mieliśmy dwustuprocentową okazję na 1:0. Z takimi zawodnikami, którzy mają przeszłość w ekstraklasie, nie jest łatwo. Kolejny mecz kończyliśmy w osłabieniu. Kolejny mecz już w środę. Przed nami arcyważne spotkanie z Chrobrym Głogów.
Piotr Stokowiec (trener KGHM Zagłębie Lubin)
- Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Jest ciężko grać kolejny mecz na zero z tyłu. Staramy się nie myśleć o meczach, które są za nami. Nie oglądamy się za siebie. Koncentrujemy się na kolejnym meczu, które przed nami. Słowa uznania dla drużyny gości, którzy mogą z optymizmem myśleć o kontynuowaniu gry na poziomie I ligi. GKS z taką grą, którą dzisiaj zaprezentowali może się utrzymać w lidze.
(ŁN)